Wpadłam jak śliwka w… drzewo
Jakiś czas temu postanowiłam uporządkować rodzinne odbitki, które zostały po moich dziadkach. Pojechałam tam, gdzie powinny być i szybko odkryłam, że zdjęć podejrzanie mało.
Zdjęcia to część rodzinnej historii. W tej kategorii dzielę się pomysłami na zbieranie rodzinnych opowieści, tworzenie drzew genealogicznych i łączenie pokoleń przez wspomnienia. Pokazuję, jak wykorzystać fotografie w budowaniu tożsamości i pamięci o bliskich. Jeśli interesuje Cię historia Twojej rodziny – zacznij tutaj.
Jakiś czas temu postanowiłam uporządkować rodzinne odbitki, które zostały po moich dziadkach. Pojechałam tam, gdzie powinny być i szybko odkryłam, że zdjęć podejrzanie mało.