Jak przetrwać grudzień miło i bez szwanku? Z grudniową listą przeżyć.

Pora się do czegoś przyznać. Uwielbiam grudzień. Uwielbiam Boże Narodzenie. Nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale kiedy nadchodzi jesień, nie mogę się doczekać na grudzień. Zdecydowanie nie jestem jesieniarą, jestem grudniarą. Wyczekuję pierników, zapachów, światełek i dekoracji.

Najchętniej miałabym w domu kolekcję świecących domków, miasteczko Świętego Mikołaja i co najmniej kilka Dziadków do orzechów. (Choć Miasteczko Świętego Mikołaja powstało u nas w zeszłym roku.) Pielęgnuję też tradycję „bombki dla dzidziusia”.

Frajda w życiu jest ważna

W ostatnich latach wiele się zmieniło ze względu na pandemię koronawirusa i kiedy wydawało się, że te Święta będą już w miarę normalne nadeszła galopująca inflacja i znowu nie wiadomo, jak będzie wyglądał świąteczny czas. Możemy się jednak spodziewać, że choinka będzie taka sama, a i jakieś prezenty również się pojawią. Choćby te wykonane ręcznie, a nie kupione.

Czasy pandemii nauczyły mnie kilku ważnych rzeczy. Jedną z nich jest dbanie o dodawanie frajdy do życia. Nie bez powodu na nadgarstku noszę bransoletkę z napisem RADOCHA. To małe słowo, wybrane w projekcie Ali Edwards One Little Word®, przypomina mi, że życie jest zbyt krótkie na same listy zadań. Choć ja sama jestem chodzącą listą zadań. Nawet ślub i poród zaplanowałam w Excelu. Serio!

Tworzę listy przeżyć

Od kilku lat tworzę listy przeżyć, których nauczyłam się od Edyty Zając. Polega to na planowaniu frajdy i nowości w życiu, obok list zadań i celów. Sama Edyta pisze:

Tworzenie takiej listy przeżyć jest sposobem na dodanie życia do życia

Na mojej grudniowej liście przeżyć są rzeczy banalne, jak „zrobić zimową herbatę”, ale też i takie, które wymagają większego wysiłku, np. „upiec pierniki staropolskie”. Jak to działa? Spisujemy listę całą rodziną, wieszam ją w widocznym miejscu i… staram się je realizować! Czasem udaje się nam zrealizować wszystkie punkty, czasem nie. Ważniejsze jest jednak, że dodaliśmy frajdy do życia.

Nie traktuj jednak tej listy jako listy rzeczy, które musisz zrobić. Bez których grudzień nie będzie udany. To będzie Twój grudzień, a lista powinna jedynie Ci go osłodzić i przypomnieć, żeby dodawać życia do życia.

Mam wrażenie, że tegoroczny grudzień – w cieniu koronawirusa, inflacji i wojny – będzie trudniejszy niż zwykle. Postarajmy się więc umilić go sobie, choćby najprostszymi, małymi drobiazgami.

Grudniowa lista przeżyć  – co może się na niej znaleźć?

Oto lista rzeczy, które lubię w grudniu i które chciałabym Ci polecić.

1) Pierniki – uwielbiam jeść i piec je. Zdecydowanie piernikowe święta to moja ulubiona tradycja. Pieczemy pierniki staropolskie – czyli z ciasta dojrzewającego w lodówce kilka tygodni. Sporo z tym pracy, ale nie zamienię ich na inne. No i co roku czeka na nie moja ukochana babcia.
2) Zapachy – cynamon, goździki, lawenda, anyż. Uwielbiam zimowe herbaty i grzane wino z przyprawami, które rozgrzewają cały dom niesamowitym aromatem. A na dodatek jeszcze pięknie wyglądają!
3) Dekoracje – choinka. Mieszkam 600 km od mojego domu rodzinnego, więc co roku wyjeżdżamy na święta. Choinkę dekorujemy więc wcześnie w grudniu, żeby móc się nią nacieszyć.
4) Bombka dla dzidziusia. Mój dzidziuś już ma 6 lat i nie pozwala mi tak o sobie mówić, ale tradycja trwa. Od urodzenia mojej córki co roku kupuję jej specjalną bombkę, tylko dla niej. Kiedy przyjdzie pora wyprowadzić się z domu, będzie miała piękną i wyjątkową pamiątkę do spakowania.
5) Powrót do przeszłości. Wyszukaj zdjęcia z grudnia w poprzednich latach i zobacz, jak spędzał_ś ten czas. Widzisz jakieś różnice? Może za czymś tęsknisz? Jeśli masz kłopot z odnalezieniem tych zdjęć, zajrzyj tutaj.
6) Udział w Jarmarku świątecznym. Coraz więcej miast organizuje swoje jarmarki w grudniu. Dla mnie ważne jest powłóczenie się po takim jarmarku, bo dodaje mi to poczucie, że święta nadchodzą.
7) Grudniowe słodkości. W moim domu nie czekamy z dobrociami na święta – już w grudniu raczymy się gwiazdą z makiem albo nutellą i Chatką Baby Jagi.

A teraz lista różnych przeżyć dla inspiracji:

• Pójdę na lodowisko
• Obejrzę kilka filmów w temacie świątecznym (tędy do listy polecanych przeze mnie filmów świątecznych)
• Zacznę świąteczną playlistę (tutaj znajdziesz mój Spokojny grudzień i Wesoły grudzień)
• Wypożyczę i przeczytam świąteczną książkę (proponuję: Tajemnica Bożego Narodzenia)
• Wysłać świąteczne kartki online
• Zrobię sobie świąteczne zdjęcie
• Dołożyć choć maleńką cegiełkę do akcji charytatywnej
• Przystroić dom na święta (na przykład tak albo tak)
• Przygotować samodzielnie dekoracje stołu świątecznego albo domu

Fotograficzny kalendarz adwentowy

W zeszłym roku przygotowałam dla obserwatorów na Instagramie kalendarz adwentowy z pomysłami na tworzenie grudniowych wspomnień i próbowanie nowych rzeczy. A przy tym dbanie o swoje kolekcje zdjęć. Mój kalendarz znajdziesz na moim koncie na Instagramie tutaj.

Listy przeżyć dla Ciebie

Mam też dla Ciebie mały prezent. Poniżej znajdziesz gotowy wzór listy przeżyć do druku w wersji na 1 i 2 strony.

A jeśli zastanawiasz się, jaki można komuś sprawić prezent związany ze wspomnieniami, zajrzyj do mojej serii artykułów Fajne prezenty na Święta. Pierwsze skrzypce grają tam zdjęcia, ale mam nadzieję, że zaciekawi Cię co najmniej kilka innych propozycji – nie tylko zdjęciowych.

Kolaż ze zdjęć w prezencie?

Jeśli chcesz sprawić komuś spersonalizowany prezent – zobacz, jakie kolaże i mozaiki ze zdjęć mogę dla Ciebie przygotować.